Geovital Akademia Ochrony przed Promieniowaniem | Infolinia +48 501 933 549|biuro@geovital.com

Czy srebro poprawia środowisko snu?

Czy srebro poprawia środowisko snu?

Tym tematem przez ostatnie 4–5 lat zajmowali się naukowcy i bioenergoterapeuci, a obecnie zainteresowanie nim osiąga alarmujące rozmiary.

Wielu europejskich producentów materacy i łóżek próbuje kultywować nowy trend, polegający na wplataniu cienkich nitek srebra w materiały takie jak pościel, pokrowce na materace i koce. Próbują również wprowadzać bardzo małe cząsteczki srebra do wnętrza pianki materacowej. Od tamtej pory badacze, geobiolodzy i osoby zajmujące się tematyką zdrowia, działające w sferze bioenergoterapii i medycyny bioinformacyjnej, biją na alarm.

Producenci uzasadniają stosowanie srebra w łóżkach i materiałach, z których powstają materace, antybakteryjnym działaniem srebra. Ich celem jest likwidacja idealnych warunków do bytowania roztoczy, które zapewniają wnętrza materacy, poduszek i pościeli. Srebro jest przedstawiane jako „naturalny antybiotyk” zabijający bakterie – ten fakt ma ogromny potencjał marketingowy i sprzyja rozwojowi produktów, a w rzeczywistości jest w sposób pomysłowy wykorzystywany do zarabiania ogromnych pieniędzy.

W tym wszystkim może być ziarenko prawdy. Jednak ta filozofia pociąga za sobą również lawinę katastrof w postaci chorób, a nawet oporności na leczenie, które dotykają osoby regularnie leżące na takich materiałach i przebywające w ich otoczeniu.

Brutalna i niewygodna prawda o srebrze czy srebrnych niciach w materacach oraz pościeli

Prawda jest taka, że antybakteryjne działanie srebra znajdującego się w materacach stanowi zagrożenie dla zdrowia. To, co reklamy opisują jako pozytywne, w rzeczywistość przynosi więcej szkody niż pożytku. Wszystkie nasze komórki zawierają „dobre” bakterie, zatem oczywiste jest, że potrzebujemy ich do zachowania zdrowia. Pomiędzy dobrymi bakteriami a ciałem ludzkim istnieje symbioza. Niezliczone bakterie chronią skórę – naszą pierwszą linię obrony. Miliardy bakterii żyją w naszych jelitach – bez nich byśmy nie przetrwali. Srebro działa szkodliwie na wszystkie bakterie i komórki – nie potrafi rozróżnić dobrych i złych bakterii. Gdybyśmy po prostu nie stosowali srebrnych nici w pościeli i materacach, zahamowalibyśmy ciągły proces zaburzania bariery ochronnej, jaką jest nasza skóra.

 

Nanocząstki o działaniu toksycznym

Srebro w krwiobiegu

Jakie są skutki działania srebra w Twojej sypialni?

Kolejnym problemem są nanocząstki srebra. Nanocząstki mają bezpośredni kontakt ze skórą, przez co niektóre z nich wdychamy. Następnie niszczą one naszą florę jelitową. Może się to wydawać naciągane, jednak ta hipoteza została potwierdzona przez lekarza z Wiednia, który zastanawiał się, dlaczego grupa przyjaciół doświadczyła zniszczenia flory jelitowej. Okazało się, że przyjaciele ci podczas jednej z domowych imprez złożyli grupowe zamówienie na materace zawierające srebro i przez kolejnych kilka lat na nich spali. Zatem jak to działa?

Odkrycia biologa w tym temacie

Podczas snu wszyscy wykonujemy sporo ruchów. W końcu ludzie każdej nocy spędzają na materacach od 6 do 8 godzin. Przez pierwszych kilka lat niewiele się dzieje, jednak wraz z upływem czasu następuje zmęczenie materiału. Ruchy te wywierają nieunikniony efekt ścierny i uszkadzają srebrne nici. W wyniku ich uszkodzenia najmniejsze cząsteczki (nanocząstki srebra) są uwalniane do powietrza. Następnie zostają przeniesione przez strumienie powietrza i w końcu przedostają się do ciała poprzez drogi oddechowe, wędrując do płuc, żołądka, a ostatecznie, do jelit.

Gdy te maleńkie cząsteczki przedostaną się z układu oddechowego do krwiobiegu, przenikają przez barierę krew-mózg i dostają się w obszar komórek mózgowych oraz inne rejony ciała, takie jak żołądek czy jelita. W związku ze swoim działaniem bakteriobójczym srebro uszkadza komórki i tkanki, zabijając bakterie na skórze oraz w jelitach, a tych potrzebujemy, aby zachować zdrowie.
Tym samym srebro możemy porównać do ołowiu, amalgamatu i aluminium (znajdujące się w dezodorantach w kulce i w sprayu), gdyż wykazuje ono działanie toksyczne dla ludzi.

 

Ponadto ważne są odkrycia w dziedzinie bioenergoterapii i medycyny informacyjnej

W naturze wszystko jest energią i wykazuje swoją/indywidualną wibrację energetyczną. W bioenergoterapii i terapii informacyjnej do badania witalności energetycznej pacjenta często wykorzystuje się biorezonans oraz nozody. Istnieją ponad dwa tysiące różnych nozod, za pomocą których można przebadać wszystkie parametry pacjenta. Ta metoda badania pozwala odkryć przyczyny leżące u podstaw cierpienia fizycznego oraz umożliwia uzyskanie bardzo dokładnych informacji o obecności jakichkolwiek substancji obcych obciążających organizm. Wszystkie otaczające nas lub spożywane przez nas substancje mają swoje unikalne wibracje, na podstawie których możemy je zidentyfikować (np. pyłki, minerały, metale, kurz domowy, produkty spożywcze). Wibracje te są przechowywane w nozodach jako informacje, które stanowią kluczowy czynnik w badaniach wykonywanych przez terapeutę.

W ciągu ostatnich 4–5 lat w badaniach biorezonansem zaobserwowano dziwne zjawisko. Niektórzy pacjenci stali się oporni na badania z powodu czegoś, co osoby zajmujące się biorezonansem nazywają „sztywnością reakcji”. Ich ciała wykazywały oporność na działanie nozod. Dodatkowo pacjentom dokuczały inne objawy, takie jak niepokój nocny, poranne zmęczenie, wysokie ciśnienie tętnicze, problemy z autonomicznym układem nerwowym, bóle głowy, uogólniony ból, zaburzenia hormonalne, problemy kardiologiczne i napięcie mięśniowe. Ponadto pacjenci skarżyli się na problemy natury psychologicznej; w ich życiu pojawiły się niepewność i lęk.

Interesującym faktem jest to, że w organizmach wszystkich z nich wykryto srebro. Wszyscy spali na materiałach zawierających srebrne nici (lub na innych – z domieszką srebra). W wielu przypadkach trwało to wiele lat. Jednak czasami złowieszczy objaw w postaci sztywności reakcji następował już po 3–4 miesiącach stosowania materiałów zawierających srebro. Sztywność reakcji postępowała z powodu obecności wypełnień ze złota lub amalgamatu oraz wskutek obecności konstrukcji metalowych, takich jak klamry czy gwoździe.

Bioenergoterapeuci zdali sobie sprawę, że ten chaos wibracyjny powstawał zawsze, gdy srebro wchodziło w kontakt ze skórą. Dodatkowo sytuację pogarszała obecność metali w jamie ustnej. Odkryto, że wibracje energetyczne srebra bardzo skutecznie osłabiały ludzkie ciało i otwierały drogę do wystąpienia chorób. W momencie gdy ci pacjenci przestali być narażeni na działanie srebra stosowanego w łóżkach, ich ciała ponownie zaczęły odpowiadać na terapię.

 

Srebro jako osłona przed zanieczyszczeniami elektromagnetycznymi

Niektórzy producenci materiałów do łóżek zawierających srebro wręcz reklamują je frazą „srebro pomaga chronić przed zanieczyszczeniami elektromagnetycznymi”. Stwierdzenie to jest fałszywe już od chwili, w której osoba położy się na tego typu materacu. Srebro, będące metalem, funkcjonuje na zasadzie anteny i bardzo wydajnie przewodzi elektryczność. Znajdujące się w łóżku materiały zawierające srebro powodują rozchodzenie się promieniowania niskich częstotliwości (LF) z przewodów znajdujących się w domu i promieniowania wysokich częstotliwości (HF) pochodzącego z masztów telefonii komórkowej, radiowych, telewizyjnych, radarów, itp. Srebro przyciąga to promieniowanie niczym olbrzymia antena, a co gorsze – odbija je. Osoba leżąca w łóżku jest nieświadomie bombardowana promieniowaniem.

Promieniowanie to ma wpływ na każdego człowieka, który jest na nie narażony przez dłuższy czas. Bez względu na to, czy wierzysz w występowanie elektrosmogu, jest on zawsze obecny i szczególnie szkodliwy w sytuacjach, w których zostaje przyciągnięty lub odbity przez materiały ze srebra. Człowiek leży w chmurze promieniowania. Z tego powodu, z punktu widzenia medycyny środowiskowej i geobiologicznej, reklamowanie materiałów do łóżek zawierających srebro jako skutecznego zabezpieczenia przed zanieczyszczeniem elektromagnetycznym opiera się na kłamstwie! Jest wręcz odwrotnie. Udowodniono i pokazano to za pomocą oprzyrządowania polowego w setkach pomiarów wykonanych w domach oraz sypialniach, w kraju i za granicą. Zatem nie bez powodu Geovital zaleca swoim pacjentom używanie specjalnych antystatycznych, elektrycznie neutralnych, nietoksycznych materacy piankowych z celulozowymi pokrowcami Tencel, które oczywiście są wolne od srebra.

Dwadzieścia osiem lat temu Akademia Geovital opracowała coś zupełnie nowego, jedynego w swoim rodzaju w skali globalnej, co do dzisiaj pozostaje szczytowym osiągnięciem w technologii produkcji materacy. Jest to materac terapeutyczny wyprodukowany z pianki firmy Geovital, cechującej się ortopedycznym efektem rozciągania. Ciało, kręgosłup i stawy delikatnie rozciągają się podczas odpoczynku. Jest to „terapia” podczas snu. Te specjalne materace są również dostępne w zaskakująco niskiej cenie, a ich dodatkowa zaleta to brak konieczności zastosowania specjalnych ram wsporczych.

Więcej informacji znajduje się pod poniższymi linkami:

 

SZYBKIE LINKI

2019-10-22T14:42:07+02:00 By |

About the Author:

Dipl. Geobiologist Hans-Jörg Lübcke was been a technical advisor to the academy and retired since 2013. His knowledge is a valuable asset to patients and colleagues. He completed his diploma thesis in 2005 with the highest honors. His motto: “One doesn’t have to be sick – Ignorance does not protect from harm”.

Zostaw komentarz